|
Są państwowe pieniądze na pomoc niepełnosprawnym studentom |
| Drukuj |
|
Większość państwowych uczelni otrzymała pieniądze z budżetu państwa na kształcenie i rehabilitację osób niepełnosprawnych. Fundusze te mogą zostać przeznaczone nie tylko na zakup specjalistycznego sprzętu ułatwiającego niepełnosprawnym żakom studiowanie, ale również na zatrudnienie dla nich asystentów.
Na polskie uczelnie państwowe trafiło blisko 41 mln złotych. Politechnika Rzeszowska, na której studiuje 200 niepełnosprawnych studentów, otrzymała wsparcie w wysokości 500 tys. zł.
- Pieniądze przeznaczyliśmy przede wszystkim na kształcenie i rehabilitację osób niepełnosprawnych - mówi Anna Worosz, rzecznik prasowy Politechniki Rzeszowskiej.
Asystent pomoże
Uczelnie przeznaczyć mogą pieniądze również na zatrudnienie asystentów, którzy mają pomagać niepełnosprawnym studentom. Asystenci ci mają przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo swojego podopiecznego, pomagać mu w sporządzaniu notatek, a także w dojeździe na uczelnię. To, jakiego wsparcia w rzeczywistości udzielą, w dużej mierze zależy od niepełnosprawności studenta. Niewidomi i z niedowładem potrzebują również pomocy w poruszaniu się, a niesłyszący - pośrednika w kontaktowaniu się z rówieśnikami.
Asystentem niepełnosprawnego studenta może zostać osoba z minimum średnim wykształceniem, o różnorodnych zainteresowaniach, mająca łatwość w nawiązywaniu kontaktów. Pomagając innym, zarobi również trochę pieniędzy. Godzina pracy to od 6 do 10 zł brutto.
Wielu niepełnosprawnych studentów nie potrzebuje jednak asystenta. Bez problemu radzą sobie na uczelni. Bardziej są zainteresowani wsparciem o zupełnie innym charakterze, np. dofinansowaniem zabiegów rehabilitacyjnych, specjalnym oprogramowaniem komputerowym czy aparaturą, która ułatwi studiowanie niewidomym i niesłyszanym.
Źródło: Artykuł pt. „Mogą mieć asystentów”, Gazeta Super Nowości z dnia 27 listopada 2007 r.
|
